Dzień dobry, Mistrz! To moja opinia oraz co ważniejsze mojego syna Maksyma , lat 14. Jak to zwykle bywa szukałam na roznych stronach kogoś kto na szybko by sie podjal nauki, powtorzenia materialu z Maksymem. No i trafilam na to ogloszenie, mlodego człowieka, z pasja, z zainteresowaniem i z chęcią do nauczania drugiej osoby. Poza tym panowie złapali kontakt bo co nieco we włoskim i sporcie ich łączy. Tak więc ja mama i syn dziękujemy i polecamy.